Jak się bawić z noworodkiem?

Dzień nowonarodzonego dziecka to następujące po sobie cykle jedzenia, aktywności i snu. Odżywianie i odpoczynek to potrzeby fizjologiczne, które nie sprawiają większych problemów rodzicom. Każdy mniej więcej wie, kiedy dziecko jest głodne lub zmęczone. Znacznie więcej wysiłku wymaga zagospodarowanie dziecku czasu aktywności. Pamiętam, że kiedy sama po raz pierwszy zostałam mamą nie wiedziałam jak się bawić z noworodkiem. Jednocześnie od pierwszych chwil życia chciałam stymulować rozwój mojej córki. Zaczęłam więc szukać w Internecie zabaw odpowiednich dla jej wieku i tak oto powstała baza aktywności idealnych dla dzieci w pierwszym miesiącu życia.

Jakie umiejętności posiada noworodek?

Nim jednak przejdziemy do katalogu zabaw warto wspomnieć jakie umiejętności posiada noworodek. Przede wszystkim nowonarodzone dziecko ma bardzo dobry słuch, ale jego głównym zmysłem poznawania świata jest dotyk. W drugim tygodniu życia zaczyna rozpoznać twarze otaczających go osób. Dziecko w tym czasie lubi też głos mamy. Pod koniec okresu noworodkowego maluszek zaczyna odkrywać swoje ciało i potrafi na chwilę podnieść głowę podczas leżenia na brzuszku. Warto o tym pamiętać i tak dobierać aktywności, by wykorzystać potencjał dziecka.

Zdjęcie autorstwa Anna Shvets z Pexels

Jak długo czuwa noworodek?
Zgodnie z dostępnymi informacjami czas czuwania noworodka wynosi od 45 do 90 minut. Im starsze dziecko, tym dłuższy czas czuwania. Oznacza to, że w pierwszym tygodniu życia maluszek może być aktywny tylko niecałą godzinę. Pamiętam, że mój synek w tym czasie niemal non stop spał. Jego czas aktywności wynosił wówczas od 30 do 60 minut.

Jak się bawić z noworodkiem by wspomagać jego rozwój?

Dla noworodka każda aktywność jest okazją do rozwoju. Czuły gest czy miłe słowo stymulują je tak samo jak wymyślne zabawki. Niemniej jednak poradniki rodzicielskie proponują następujące zabawy:

• kangurowanie, czyli kontakt ciało do ciała,
• mówienie,
• nucenie,
• kołysanie,
• przytulanie,
• całowanie,
• patrzenie w oczy i uśmiechanie się,
• kontrastowe zabawki i obrazki,
• wodzenie przed oczami czerwoną piłeczką, 
• melodia pozytywki lub puszczanie spokojnych kołysanek (u nas Kołysanki-Utulanki Magdy Umer i Grzegorza Turnau),
• masaż,
• zabawy paluszkowe np. idzie rak nieborak, idzie kominiarz po drabinie itp.,
• kołysanie się z dzieckiem w rytm muzyki, 
• słuchanie muzyki klasycznej,
• grzechotki, dzwoneczki, piszczałki,
• przesuwanie po ciele materiałami o różnej fakturze,
• pokazywanie świata za oknem,
• turlanie na piłce gimnastycznej,
• zabawy w kąpieli np. wierszyki o częściach ciała, chlapanie wodą itp.,
• kosi kosi łapci,
• przeglądanie w lusterku,
• wydawanie różnych dźwięków np. miauczenie, szczekanie itp.,
• a kuku,
• spadające gwiazdy, czyli pomponik zawieszony na sznurku i podnoszony w dół o górę nad głową dziecka.

Niezależnie od powyższego bardzo ważne jest mówienie do dziecka. Ja niemal non stop gadam do moich dzieci, chociaż na co dzień nie jestem gaduła. Nie wiem jak się to przekłada na rozwój mowy, ale zauważyłam że moja córka zna wiele pojęć.

A Wy jak bawiliście się z noworodkami?