Adaś ma już skończone sześć miesięcy. Nie wiem kiedy to zleciało. Synek zmienia się z dnia na dzień a ja próbuję nadążyć za jego potrzebami i zainteresowaniami. W tym pędzie często zapominam notować pory jego drzemek czy posiłków, ale na szczęście mamy już wypracowaną rutynę dnia, więc nawet bez zapisków oboje wiemy jak będzie przebiegać nasz dzień.
Harmonogram dnia 6-miesięcznego dziecka w naszym wydaniu wygląda następująco:
6:30 pobudka
Adaś ostatnio spędza noce w naszym łóżku, bo jest dość niespokojny. Synek budzi się sam albo budzi go Karolcia, która przychodzi do naszego łóżka. Po przebudzeniu chwilę się wspólnie przytulamy i potem ruszamy do działania.
6:35 karmienie piersią
Około 10 -15 minut po przebudzeniu Adaś dostaje mleczko z piersi. Karmię syna na leżąco w łóżku.
6:45 poranna toaleta
Po jedzonku zmieniam synkowi pieluszkę, smaruję kremem pupę, myjemy buźkę i zmieniamy piżamkę na body i spodenki
6:55 zabawy w bujaku lub na macie
Kiedy Adaś już zaspokoi swój głód i ma suchą pieluchę to bawi się na macie lub w bujaku. Ja w tym czasie mogę zjeść śniadanie, ogarnąć siebie lub Karolcię. Adaś bawi się pluszakami albo gryzakami. Wspólnie z Karolcia słucha też piosenek dla dzieci.
7:30 powitanie dnia
Obecnie bawię się z Karolcią w żłobek, więc po śniadaniu robimy wielkie przywitanie, aby zasygnalizować, że teraz jest czas na zabawę. Adaś nas obserwuje ale macham też delikatnie jego rączkami, by mógł uczestniczyć w naszych zajęciach.
7:40 żłobkowe piosenki
Po powitaniu śpiewamy piosenki żłobkowe. Adaś słucha nas uważnie leżąc na macie albo tańczy ze mną trzymamy na rękach.
8:00 zabawy swobodne
Następnym punktem dnia są swobodne zabawy. Adaś dostaje piłki sensoryczne, klocki, pluszaki albo książeczki.
8:45 drzemka
Mniej więcej po 45 minutach zabawy na macie Adaś robi się śpiący. Daję mu smoczek i swoją koszulkę a następnie odkładam do łóżeczka. Trzymam dłoń na jego boczku i po chwili synek wypluwa smoczek i zasypia. Czas aktywności wynosi około 2 godziny 15 minut. Rano Adaś śpi około godziny.
9:45 pobudka i toaleta
Po drzemce jest pora na zmianę pieluchy.
10:00 drugie śniadanie
Synek dostaje kaszkę manną Bobovita albo kleik ryżowy/kukurydziany Nestle. Na drugie śniadanie daje mu również bułeczkę żytnią albo jakieś owoce. Na zakończenie posiłku jest woda podawana na łyżeczce.
10:30 przygotowanie do wyjścia na spacer
Po jedzeniu zmieniamy ubranko i pakujemy się do wózka.
10:45 spacer
Idziemy razem z Karolcią na spacer do stacji PKP, na boisko albo do fontanny. Adaś jeździ w spacerówce w pozycji półleżącej albo zabieram go w chuście (np. na boisko). Synek uważnie obserwuje świat i gaworzy.
12:00 powrót do domu
Około 12 Adaś zaczyna się robić zmęczony. Nie chcę, aby spał w wózku więc wracamy do domu.
12:30 karmienie piersią
Po spacerze Adasiowi dopisuje apetyt. Synek dostaje mleczko z piersi.
12:45 drzemka
Bliskość mamy uspokaja Adasia i go wycisza. Wkładam go do łóżeczka, daje swoją koszulkę i zamykam drzwi. Synek się chwilę kręci, ale po około 10-15 minutach zasypia. Czas aktywności wynosił 3 godziny. Ta drzemka trwa około półtorej.
14:15 toaleta
Po drzemce zmieniamy pieluszkę.
14:30 karmienie piersią
Adaś po raz kolejny dostaje mleczko z maminej piersi.
14:40 swobodne zabawy
Adaś bawi się na macie piłkami, pluszakami albo oglądamy książeczki. Często czytamy też wierszyki albo bajki. Po południu śpiewamy piosenki albo pokazuje dzieciom jakieś domowe przybory.
16:45 drzemka
Trzecia drzemka Adasia jest po kolejnych dwóch i pół godzinach aktywności. Synek zasypia na moich rękach. Ta drzemka trwa około 30 minut.
17:15 toaleta
Tradycyjnie po obudzeniu zmieniamy pieluchę.
17:30 obiad
Adaś dostaje kolejny posiłek stały. Je głównie warzywa, które przygotowuję dla nas na obiad. Synek dostaje też zmiksowane kawałki mięska albo zupkę.
18:00 zabawy z tatą
Wyspany i najedzony Adaś rusza na harce z tatą oraz siostrą. Synek podróżuje u taty na rękach i zwiedza mieszkanie albo bawi się pluszakami i piłeczkami. Tatą pokazuje też Adasiowi książeczki.
18:30 kąpiel
Po zabawie czas na odprężającą kąpiel. Adaś myje się w dużej wannie na takiej specjalnej gąbce do kapania niemowląt. Synek chętnie pluska się w wodzie. Adasia myje mój mąż. Potem ja myję synkowi ząbki.
18:45 przygotowanie do snu nocnego
Po kąpieli ja przejmuje syna i zabieram go na przewijak. Wycieram Adasia do sucha, smaruję oliwką i ubieram w pajacyk do spania. Na koniec zbieramy całuski na dobranoc od taty i siostry, modlimy się a następnie idziemy spać.
19:00 sen nocny
Wieczorem Adaś zasypia przytulony do mojej koszulki. Daje mu też smoczek, ale najczęściej jest już dość mocno zmęczony i go wypluwa. Dopóki synek nie zaśnie siedzę przy nim i robię "ciii...ciii...". Ostatni okres aktywności wynosi 1 godzinę 45 minut.
Karmienia nocne
Adaś w dalszym ciągu nie przesypia nocy. Po raz pierwszy budzi się na jedzenie o 21. Później mamy pobudkę około północy. Tu jest nasz najsłabszy punkt nocy. Adaś często się rozbudza przy jedzeniu i nie daje się odłożyć do swojego łóżeczka. W konsekwencji ładuje między mną i mężem. Potem karmię go na śpiocha między 3-4. W sumie mamy 3 karmienia nocne. Myślę że to w normie, ale zdarzają się też.noce kiedy karmię co 2 godziny. Jedyne co mnie wówczas pociesza to myśl, że podobno z nocnym mlekiem dziecię wysysa więcej inteligencji (tak wiem, że to bujda, ale trzeba siebie jakoś racjonalizować nocne wstawanie).
 |
| Zdjęcie autorstwa Victoria Borodinova z Pexels Harmonogram dnia 6-miesięcznego dziecka podsumowanie: |
Ilość posiłków: 8 (6 mlecznych + 2 stałe posiłki)
Drzemki: 3 (60/90/30 minut, łącznie 3 godziny)
Sen nocny: 11 godz. 30 min.
Całkowita ilość snu: 14 godz. 30 min.
Początek dnia: 6:30 (+/- 15 minut)
Koniec dnia: 19:00 (+/- 15 minut)
Plan dnia Adasia a zalecenia ekspertów
Półroczne dziecko potrzebuje 14 godz. 30 min. snu na dobę. Wpisujemy się w te wytyczne idealnie. Zgodnie z zaleceniami synek ma 3 drzemki w ciągu dnia trwające łącznie 3 godziny. Nasz sen nocny jest również odpowiedniej długości. Co do jedzenia wydaje mi się, że również jest dobrze. Ktoś oczywiście mógłby się oburzyć że moje sześciomiesięczne dziecko nie jest wyłącznie na piersi, tylko ma dwa posiłki stałe. Z doświadczenia z córką wiem, że to dobry model stopniowego odstawiania od piersi. W przyszłym miesiącu będę chciała wprowadzić kolejny posiłek stały w miejsce karmienia piersią oraz zredukować ilość posiłków w ciągu doby.
Na zakończenie dodam, że powyższy schemat ma charakter orientacyjny. Nie siedzę z zegarkiem w ręku i nie realizuję planu co do minuty. Chodzi bardziej o pewien powtarzalny schemat czynności, który u nas sprawdza się idealnie.
Komentarze
Prześlij komentarz