Przejdź do głównej zawartości

Plan dnia 7-miesięcznego dziecka

We wrześniu Adaś skończył siedem miesięcy. Weszliśmy w etap intensywnego ząbkowania a co się z tym wiąże - niewyspania. Żeby jakoś sobie ulżyć postanowiliśmy z mężem, że Adam zostanie lokatorem naszego małżeńskiego loża. I tak synek rozgościł się w nim na dobre, powodując że mój mąż musiał przenieść się do pokoju dziecięcego (mamy tam na szczęście "dorosłe" jednoosobowe łóżko). We wrześniu rozpoczął się również nasz sezon chorobowy. Najpierw katar dopadł Karolcię, później Adasia a na końcu mnie. I znów remedium było spanie z dziećmi. To chyba najistotniejsza zmiana w naszym trybie życia, jak również w harmonogramie dnia Adasia.

Harmonogram dnia 7-miesięcznego dziecka w naszym wydaniu

6:30 Pobudka
Mniej więcej od 23-24 Adaś śpi w naszym łóżku. Budzi się sam i zaczyna gaworzyć, więc po chwili budzę się również ja. Całuski i przytulaski a potem ruszam się na szybko ogarnąć tj. umyć twarz, zrobić siusiu i założyć ubrania po domu.

6:40 Poranna toaleta
Kiedy już się obudziłam, to mogę zacząć ogarniać dzieci. Odkąd mój mąż śpi w pokoju dziecięcym to przebiera z rana Karolcię. Ja muszę obsłużyć mniejszego, chociaż bardziej ruchliwego osobnika. Z rana tradycyjnie zmieniamy pieluchę, myjemy buźkę oraz przebieramy się z piżamy (pajacyka) w body/koszulkę i spodenki.

6:50 śniadanie
Kolejnym punktem dnia jest śniadanie, które przygotowuje mój mąż. My dorośli zawsze jemy kanapki w różnych wariantach. Adaś dostaje na śniadanie kaszkę Bobovita albo kanapeczki (bułka żytnia +masło/awokado + ser żółty/pieczone mięsko/twaróg/hummus/jajko/domowy dżem). Adaś jeszcze nie siedzi, więc śniadanko dostaje w foteliku samochodowym. Kaszką karmię go sama, zaś w przypadku kanapek kładę talerzyk na jego kolanach a on wybiera na co ma ochotę. Do picia jest herbata rumiankowa albo koper włoski.

7:15 zabawy na macie w salonie
Kiedy dzieci są już najedzone, wtedy ja mogę napełnić swój żołądek. Maluchy bawią się wówczas w salonie. Adaś dostaje od Karolci pluszaki, gryzaki albo samochodziki. Oczywiście wszystko ładuje do paszczy, więc muszę mieć na niego stale oko. Po śniadaniu ogarniam od razu kuchnię.

7:30 powitanie dnia
Kolejnym punktem programu dnia jest powitanie. Śpiewam piosenkę "Panie Janie" a potem witamy się w różny sposób. To też element mojej domowej edukacji. Dla dzieci jest to znak, że właśnie zaczął się nowy dzień i jest czas na zabawę.

7:40 swobodne zabawy w pokoju dziecięcym
Po powitaniu jest czas na gimnastykę albo inne zabawy ruchowe, które przygotowuje dla Karolci. Adaś póki co potrafi tylko przekręcać się z brzucha na plecy i odwrotnie, ale jeśli machamy rękami to również delikatnie potrząsam jego rączkami. W przypadku gdy synek nie może być zaangażowany w zabawy Karolci, dostaje swoje ulubione grzechotki, gryzaki i inne zabawki i bawi się na podłodze. Kiedy kończę gimnastykę z Karolcią to chwilę bawię się z synkiem.

8:30 czytanie bajki
Po zabawach ruchowych pora na chwilę wytchnienia. W naszym domu to czas na bajkę. Adaś dalej ma w zasięgu rąk swoje zabawki ale i tak czytam mu jedną z bajeczek, a później pokazuje dzieciom ilustracje. Ciężko mi ocenić, ile z tego wszystkiego Adaś rozumie, ale wierzę że czytania nigdy za wiele.

8:45 wyciszanie się w łóżeczku
Bajka świetnie relaksuje dzieci. Adaś po lekturze robi się już lekko śpiący. Wkładam go do łóżeczka, daje swoją koszulkę z poprzedniego dnia o głaszcze po plecach aż zaśnie. Karolcia w tym czasie ma czas na indywidualne zabawy. Daje jej kredki, naklejki wielokrotnego użytku albo sama zaczyna usypiać swoje pluszaki. W skrajnych przypadkach tj. gdy Karolcia nie chce wyjść z mojej sypialni to włączam jej bajki aby móc w spokoju położyć Adasia.

9:00 drzemka
Mniej więcej o 9 rano Adaś zasypia. Śpi zawsze w swoim łóżeczku. Ostatnio jednak dopadła nas choroba i ząbkowanie, więc usypianie trwało nieco dłużej. Jeśli synek nie może się uspokoić to dostaje smoczek. W czasie gdy Adaś śpi mam indywidualny czas na zabawy z Karolcią. Czas czuwania wynosił 2 godz. 30 min.

10:00 pobudka
Adaś rano śpi około godziny. Raz jest to 30 minut innym razem nawet 90. Najczęściej jednak jest to godzina. Potem Adaś płaczem oznajmia, że już pora wstawać i trzeba po niego iść.

10:10 toaleta
Po drzemce następuje zmiana pieluchy.

10:20 drugie śniadanie
Po drzemce jest czas na jedzonko. Adaś dostaje na drugie śniadanie owoce lub jogurt. Synek ładnie je. Szczególnie lubi banany i jabłka. W tym czasie Karolcia również je drugie śniadanie a ja mam czas aby wypić w międzyczasie kawę.

10:40 swobodne zabawy w pokoju dziecięcym
Po drugim śniadaniu rozpoczynam proces nauczania córki. W tym celu przenosimy się ponownie do pokoju dziecięcego. Omawiam z Karolcią przygotowane wcześniej zagadnienia i pokazuje poszczególne elementy także Adasiowi. Wiadomo, że synek nie będzie potrafił wskazać elementów pasujących do danego zbioru, ale poznaje nowe przedmioty i otaczający go świat.

11:30 zabawy w łóżeczku
Po "lekcjach" Adaś idzie do łóżeczka, gdzie bawi się karuzelą. Ja w tym czasie przygotowuję Karolę do drzemki. Adaś czasami płacze więc w międzyczasie do niego podchodzę, ale zasadniczo ma czas na indywidualną zabawę. Kiedy już położę córkę spać, to wracam do synka i chwilę bawimy się wspólnie potem wyciszam go podając smoczek, swoją koszulkę z poprzedniego dnia oraz nucąc kołysankę.

12:30 drzemka
Następuje druga drzemka Adasia. Synek w południe śpi również godzinę. Karolcia najczęściej śpi w tym samym czasie, więc mam czas na przygotowanie obiadu w ciszy i spokoju oraz zjedzenie drugiego śniadania i wypicie ciepłej herbaty. Czas czuwania wynosił 2 godz. 30 min.

13:30 karmienie piersią
Kiedy Adaś wstaje to podaje mu pierś. Adaś chętnie pije mleczko.

13:40 toaleta
Po drzemce i jedzonku czas na zmianę pieluchy.

13:45 indywidualny czas z mamą
Teraz mam czas tylko dla Adasia. Jeśli nie wyrobiłam się z ugotowaniem obiadu to synek mi towarzyszy obserwując moje poczynania z bujaka. Jeśli nie mam żadnych prac domowych do wykonania to bawimy się wspólnie zabawkami albo oglądamy książeczki lub świat za oknem.

14:45 przygotowanie do wyjścia na spacer
Mniej więcej o 14:30 budzi się Karolcia. Przygotowuje jej obiadek i kiedy córka zajada szykuje Adasia i siebie do wyjścia na spacer. Córka nauczyła się sama jeść łyżeczką, więc wszystko idzie sprawniej. Kiedy skończy jeść to przebieram ją i ubieram kurtkę a następnie wychodzimy.

14:45 spacer
Adaś podróżuje w spacerówce twarzą w moja stronę. Karolcia idzie obok na swoich nóżkach. Synek lubi wychodzić i jest bardzo zainteresowany tym, co dzieje się dookoła.

16:00 powrót do domu
Z uwagi na zmianę temperatury nasz spacer trwa obecnie około godziny. W kolejnych miesiącach zapewne będziemy musieli zmienić porę wyjścia, bo o 16 będzie już ciemno.

16:10 toaleta
Po powrocie do domu przebieramy się, myjemy ręce i jeśli jest taka potrzeba to również zmieniamy pieluchę.

16:20 karmienie piersią
Świeże powietrze wzmaga apetyt. Adaś po spacerku przytula się do piersi. Karolcia w tym czasie dostaje jakaś przekąskę.

16:30 drzemka
Kiedy brzuszek jest już pełen Adaś idzie na drzemkę. Zasypia w swoim łóżeczku przytulony do mojej koszulki z poprzedniego dnia. Ta drzemka trwa zwykle około 30 minut. W tym czasie Karolcia realizuje ze mną zacięcia popołudniowe. Czas czuwania wynosił 3 godz.

17:00 swobodne zabawy w salonie
Po obudzeniu się zabieram Adasia do salonu. Wspólnie się bawimy na podłodze a ja w międzyczasie przygotowuje obiad. Dzieci mam cały czas na oku. Karolcia w tym czasie albo bawi się sama lub z Adasiem albo pomaga mi w gotowaniu.

17:30 obiad
Chwilę po 17 do domu wraca mój głodny jak wilk mąż, więc zabieramy się za jedzenie drugiego dania. Adaś dostaje jakieś elementy posiłku z naszego talerza. Karola w tym czasie je z nami drugie danie.

17:50 zabawy z tatą
Po obiedzie dzieci przejmuje mój mąż. Bawią się razem na podłodze albo skaczą po łóżku. Jeśli synek płacze to mąż nosi go na rękach. Ja w tym czasie ogarniam kuchnie albo chwilę odpoczywam. Na zakończenie zabaw Karola sprząta zabawki i odkłada książki na półkę.

18:30 kąpiel
Kiedy mieszkanie jest jako tako ogarnięte to jest czas na wieczorne rytuały. Dzieci znów myjemy co drugi dzień. Adaś myje się pierwszy w dużej wannie na specjalnej gąbce. Myje go tata. Adaś bardzo lubi kąpiele. Nawet jak jest zmęczony to chętnie wierzga nogami w wodzie. Na zakończenie myjemy mu ząbki (2 sztuki).

18:45 przygotowanie do snu nocnego
Po myciu jest czas na ubranie pieluchy i piżamki. Wcześniej jednak smaruję Adasiowi pupę Linomagiem a całe ciałko nacieramy kremem ochronnym Nivea. Adaś już nie lubi leżeć spokojnie na przewijaku. Szybko zmienia pozycję na brzuch i zaczyna pełzać do przodu. Z tego względu czynności wieczorne odbywają się na naszym małżeńskim łóżku. Podczas ubierania i smarowania kremami śpiewam Adasiowi kołysanki aby go wyciszyć.

19:00 sen nocny
Następnie odkładam synka do łóżeczka. Modlę się wspólnie z nim a potem podaje mu smoczek i swoją koszulkę z poprzedniego dnia. Adaś chwilę ssie skoczek, następnie obraca się z boku na bok szukając wygodnej pozycji do sprania i w końcu zasypia. Czas czuwania wynosił 2 godz.

Karmienia nocne
Adam budzi się w nocy przynajmniej kilka razy. Pierwsza pobudka jest około 21. Karmię synka piersią, przy której przysypia i odkładam go do łóżeczka. Kolejne przebudzenie ma miejsce między 23-24. Jeśli jest bliżej północy to po raz kolejny karmię syna. W przypadku wcześniejszej godziny podaje smoczek i noszę dziecko aż się uspokoi. Najczęściej wtedy jestem już padnięta po całym dniu, więc kładę się z Adamem do łóżka i mocno go przytulam. Potem zasypiam i resztę nocy pamiętam jak przez mgłę. Na pewno są jeszcze ze dwa karmienia. W zasadzie to już na każdą pobudkę reaguję wystawiając pierś. Wiem że to zła postawa, ale nie mam już sił aby go nosić (prawie 9 kg chłopa plus moje zmęczenie z całego dnia robią swoje). I tak docieramy do porannej pobudki. Można więc przyjąć, że mamy  4 karmienia nocne.

Zdjęcie autorstwa Helena Lopes z Pexels


Harmonogram dnia 7-miesięcznego dziecka podsumowanie:

Ilość posiłków:  9 (3 posiłki stałe + 6 karmień piersią)
Drzemki: 3 (60/60/30 minut, łącznie 2 godziny 30 minut)
Sen nocny: 11 godz. 30 min.
Całkowita ilość snu: 14 godz.
Początek dnia: 6:30 (+/- 15 minut)
Zakończenie dnia: 19:00 (+/- 15 minut)

Plan dnia Adasia a zalecenia ekspertów
Jeśli chodzi o jedzenie to zaleca się aby podstawą diety dziecka było mleko. W naszym wypadku tak jest o czym świadczy dość duża ilość karmień piersią. Staram się jednak ograniczać pierś w dzień, aby synek miał okazję do poznawania nowych smaków. Względem poprzedniego miesiąca ilość posiłków mlecznych nie uległa zmianie. W zakresie posiłków stałych Adaś je już trzy dania - śniadanie, drugie śniadanie i obiad.

Bardziej problematyczna jest kwestią snu. Wytyczne stanowią, że dzieci w jego wieku powinny spać 14-14,5 godziny na dobę. Adaś mieści się w tym przedziale. Na tę ilość snu powinny składać się trzy drzemki trwające łącznie 3-3,5 godziny oraz sen nocny o długości 11 godzin. Adaś nie jest typem dziecka, które chętnie zasypia w ciągu dnia. Jego drzemki są dość krótkie, mimo że odbywają się w łóżeczku. Synek wybudza się po godzinie i chociaż po oczach widać, że jeszcze by pospał, to jakoś nie może zasnąć. W konsekwencji w dzień śpi tylko 2,5 godziny. Brak snu rekompensuje sobie w nocy. Sen nocny jest w naszym przypadku nieco dłuższy od zalecanego. Niemniej jednak wychodzimy na zero, czyli zalecana normę i to jest najważniejsze.

Komentarze

Najchętniej czytane

Plan dnia 20-miesięcznego dziecka

Plan dnia 19-miesięcznego dziecka

Plan dnia 18-miesięcznego dziecka